wtorek, 10 lipca 2012

Część piąta .

~  Z perspektywy Julii ~
Po tym jak Zayn pobiegł do Emily byłam zdezorientowana , po minach Nat i chłopaków też to było widać . Nikt nie wiedział o co może chodzić .
- Ej , wie ktoś może co mu się stało ? zapytałam kierując pytanie bardziej w stronę chłopaków .
- Ja nie wiem o co mogło chodzić , a wy wiecie ?. Lou pojrzał w stronę kolegów .
- Nie , my nic nie wiemy . Odpowiedzieli .
- Będziemy tak stać i gadać , zamiast sprawdzić co tam się dzieje ?. Spytał Harry .
- Tak , bo co tam się może dziać ... oni się nawet nie lubią . Odpowiedziałam
- Ej , czekajcie ... mówił wam może Zayn dlaczego jej nie lubi ? Spytała Nat .
- No niby mówił  , że ona jest tam do kogoś podobna i wgl ... , ale nie słuchałem bo jadłem . Mówił Niall .
- Co ? Przypomnij sobie Niall . Mówiła przejęta Natalii .
- No więc ... jadłem kanapkę z szynką ... i był tam ser i ...
- Nie co jadłeś , tylko co mówił Zayn ... powiedziałam .
- No mówiłem już że coś mówił , ale nie jestem pewny co ...ciągnął Niall .
- Ja chce się dowiedzieć o co tu chodzi ... idę na górę , a wy jak chcecie to tu stójcie . Wtrącił Harry , po czym ruszył w stronę windy .

~  Z perspektywy Harrego ~
Wsiadłszy do windy , nacisnąłem guzik z numerem piętra , na którym mieścił się pokój  dziewczyn ...  Drzwi się zamknęły . Byłem ciekawy o co w tym chodzi ... W końcu winda się zatrzymała . Zayn przecież ma dziewczynę ... myślałem ... a podobno nie lubi Emily . Stanąłem przed drzwiami pokoju ... wziąłem głęboki oddech , złapałem za klamkę lekko ją nacisnąłem i pchnąłem do przodu ... w środku zastałem Zayna w namiętnym pocałunku z Emily . Nie wiedziałem jak mam sie zachować ... , więc po prostu wyszedłem , ale Zayn prawdopodobnie to zauważył bo spoglądał w stronę zamykających się drzwi  . Myślałem tylko jak on nam i swojej dziewczynie  to wytłumaczy . Oparłem się  ... z pokoju wyszedł Zayn . Spojrzał się na mnie , po czym bez słowa stanął pod ścianą .
- Ale ty chodzisz z Perrie ... przerwałem panującą ciszę .
- Ale ja nic do niej nie czuję ... mówił chłopak .
- Ty zawsze tak mówisz , to czemu  nadal z nią jesteś skoro jej nie kochasz ? Spojrzałem na niego .
- Nie wiem . Zayn spuścił wzrok ...
- Z Emily też tak jest ... ? Najpierw bd ją kochał , a jak pojawi się nowa dziewczyna to to wszystko co cię z nią łączyło zniknie ?. Robisz to tylko , żeby ją wykorzystać ?To tylko kolejna dziewczyna do zabawy ?
Zayn milczał , nawet nie drgnął . Wzrok cały czas miał wbity w podłogę .
- Więc jej nie kochasz ? Spytałem z nadzieją ,ze chociaż na to pytanie znajdzie odpowiedź .
- Ja jej nie kocham ?! Ja jej NIE KOCHAM ?! Krzyknął ... mów co chcesz , ale kocham ją nad życie . Znam ją od dziecka , wiem kiedy jest załamana , wiem kiedy coś ukrywa , wiem o niej wszystko , kochałem ją , kocham i nigdy nie przestanę .A Perrie to była jedna wielka pomyłka . Stałem jak wryty .... nie spodziewałem się takiej odpowiedzi ...
- Nie miałem pojęcia , że ją kiedykolwiek znałeś ...
- To teraz już masz pojęcie ... Odpowiedział Zayn .
- Dlaczego nic nie mówiłeś ... ?
- Bo chciałem o tym zapomnieć ... wyjechała tak nagle ...
- To na co czekasz idź do niej , powiedziałem klepiąc przyjaciela po ramieniu .  Zayn wszedł s powrotem do pokoju a ja '' poleciałem '' wytłumaczyć wszystko reszcie .

~ Z perspektywy Emily ~
Myślałam tak sb o tym wszystkim  o nas , o mnie , o nim ... o tym co się wydarzyło . Kontemplację przerwał mi dźwięk otwierających się drzwi , był to Zayn . Usiadł koło mnie , dał mi soczystego buziaka , po czym  zagryzł  dolną wargę . 

 

- A teraz słońce powiedz mi kto ci to zrobił . Po czym wskazał na moje rany .
- Kojarzysz naszego znajomego Ed 'a ? Spuściłam wzrok .
- To on  ci to zrobił ?
- No jak widać ...
Chłopak podniósł moją głowę lekko ku górze , spojrzał mi głęboko w oczy i powiedział .
- Jesteś najlepszym co mnie mogło spotkać w tym życiu , dla mnie jesteś cenniejsza niż cokolwiek innego , więc prędzej zginę niż pozwolę cię skrzywdzić . Łza spłynęła mi po policzku . Wtuliłam się w chłopaka ... to była najpiękniejsza chwila w moim życiu .

~ Z perspektywy Natalii ~
Z windy wybiegł Harry i zaczął nam opowiadać o rozmowie z Zaynem .Teraz już wszystko było jasne . Rozmawiałam jeszcze trochę z chłopakami . Chłopcy poprosili nas o pomoc w robieniu prania , z początku dziwnie to zabrzmiało , ale Niall wytłumaczył , że nie zbytnio umieją obsługiwać się na pralce . W ich pokoju panował Sajgon . Wszystko było porozwalane ... Harry pokazał nam łazienkę i kosmiczny przedmiot , którym nie umie się  obsłużyć  . Reszta chłopaków usiadła na kanapie , jeśli poplamione rozdarte siedziska i porozwalane na siedzeniach ubrania można nazwać kanapą .Zaczęłyśmy z Julią zbierać ubrania ... przydałby się jakiś kosz na te rzeczy . Krzyknęłam do Harrego , żeby podał mi coś w podobne do  kosza stojące w łazience .Chłopak to podniósł . Chciał nam to przerzucić przez drzwi , pech chciał , że nie trafił ... kosz odbił sie od ściany po czym uderzył w Harrego .

Niall wybuchł śmiechem my śmieliśmy sie razem z nim , myślałam że rozniesiemy cały pokój .


image

Gdy już w końcu uspokoiliśmy się i pokazałyśmy chłopcom jak używać pralki Liam zaproponował , żebyśmy jeszcze zostały .
~ Z perspektywy Zayna ~
Wyszedłem właśnie na papierosa , niebo było strasznie zachmurzone i lekko kropił deszcz .Zaciągnąłem sie papierosem  , nagle moja komórka zaczęła wibrować . Na wyświetlaczu widniał numer Perrie . Czułem , że szykuje się trudna rozmowa . ;
- Hallo ?.
- Cześć kochanie , jestem własnie przed twoim hotelem ... stęskniłam się ... Mówiła dziewczyna .
- O tak widzę cię ...  Powiedziałem rozłączając się .
Razem z dziewczyną wszedłem do środka . Perrie przytuliła się do mnie , ale ją lekko odepchnąłem .
- Co jest skarbie ?. Spytała zdziwiona .
- Nic , musze ci coś powiedzieć ... ciągnąłem ...

~ Z perspektywy Emily ~
Włącz to < piosenka > .
Właśnie wysiadałam z windy ciągnąc za sobą  walizkę  , przemyślałam sobie wszystko ... Przed drzwiami od wyjścia widziałam Zayna z Perrie .... Stali tak blisko sb  , patrzyli sobie w oczy . W tym momencie coś we mnie pękło . Wybiegłam z hotelu z walizką , padający deszcz schłodził moje rozgrzane ciało ... Zayn wybiegł za mną . 

- Co ty robisz ?.
- Wyjeżdżam , nie widzisz , że to nie ma sensu ... to wszystko ...
- CO nie ma sensu kocham cię rozumiesz ? mówił chłopak .
- Każdy z nas ma swoje życie , nie mam zamiaru  niszczyć twojego związku z Perrie . Jesteś z nią szczęśliwy i gdyby nie ja wszystko było by prostsze .Ja jestem źródłem twoich problemów, Łzy spływały mi po policzkach .  Kocham cię nad życie , ale ja już wybrałam Zayn  . Twoje szczęści bd moim szczęściem bez względu na to czy będziemy razem ...
- Przestań tak mówić , bez cb moje życie nie ma sensu .
- Muszę to zakończyć Zayn . Chcę zapamiętać nasz związek jako  sen ... chociaż piękny nigdy się nie spełni . I może już nigdy cię nie spotkam ,ale wiedz , że kocham cię Zaynie Maliku . Po policzkach chłopaka spływały łzy , choć bolał mnie ten widok włożyłam walizkę do taksówki i odjechałam .

                Czy ona wróci ?. Nikt tego nie wie uświadomiłem sobie, tak jak zwykle to był tylko sen.. 
______________________
Przepraszam za jakiekolwiek błędy  i za to że dodaję go tak późno , rozdział wyszedł taki sobie ... ; c

10 komentarzy:

  1. Jezu, jaki boski. Kocham to opowiadanie i czekam na kolejny ♥ aj lov ju ;*
    zapraszam również do mnie na rozdział pierwszy na blogu : http://1d-kissmeforlove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny blog, bardzo mi się podoba ;)
    Masz talent do pisania ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. niezly blog. ale dlaczego to koniec.. przeciez oni sie kochaja !! :') zapraszam do siebie:
    jessica-styles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdadzam sie z tym komem ;]
    Zapraszam do mnie : http://one-direction-is-szekszy.blogspot.com/2012/07/prolog.html#comment-form
    dopiero zaczynam ;]]

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział po prostu ZAJEBISTY xx
    Zapraszam do mnie
    http://brevis-vita.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskoo <3 czekam na kolejny rozdział !

    OdpowiedzUsuń
  7. super blog.! zapraszam do mnie kolorowecukiekikocham.blogspot.com/2012/07/uwaga-dziekujemy-za-komentowanie-pod.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  8. suuuuper, ale przy końcówce miałam łzy w oczach, niesamowite! :*

    zapraszam do siebie : trust-the-dreams.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Cuudny ; D zapraszam do mn http://laincja-onedirection.blogspot.se/

    OdpowiedzUsuń
  10. 44 yr old Sales Associate Alic Rand, hailing from Camrose enjoys watching movies like "Hamlet, Prince of Denmark" and Graffiti. Took a trip to Laurisilva of Madeira and drives a Neon. zobacz na tej stronie internetowej

    OdpowiedzUsuń