poniedziałek, 17 września 2012

Część dziewiąta .

~ Z perspektywy Danielle ~
- Wiedziałam , że to tak się skończy , po prostu wiedziałam ... powtarzałam w myślach , a mój wzrok wbity był w drzwi gabinetu . Nerwowo co chwilę sprawdzałam telefon ... Mijała godzina , za godziną  . W końcu wyszli , oderwałam się od krzesła i podeszłam do lekarza , z którym rozmawiał Liam .
- I co z nimi , panie doktorze ? spytałam . Mężczyzna podrapał się po swojej łysinie , poprawił okulary następnie jego wzrok przeniósł się na mnie .
- Z tym tu obecnym nic poważnego , to tylko stłuczenie .. natomiast z tym drugim młodzieńcem - odchrząknął ... ma tylko złamany nos .
- Przynajmniej dostał nauczkę ... wtrącił Liam .
Natychmiastowo zmroziłam go wzrokiem - Dobrze , że tylko nos ... odparłam ... Z gabinetu wywlekł się Marcin , bo wyjściem tego nie można było nazwać .
- Mogą występować lekkie zawroty głowy , ale proszę się nie obawiać . Gdyby wystąpiła taka potrzeba , zaraz wypiszę proszki na ból głowy ... I to by było na tyle . Wręczył mi świstek papieru , na którym widniała recepta i zaszył się s powrotem w swoi gabinecie .
Usiadłam na krześle pod ścianą i załamałam ręce .
- Liam , przegiąłeś ...  powiedziałam ..
- Wiem , przepraszam .. po prostu się zdenerwowałem ... mówił . Nagle na szpitalny hol wbiegł Paul  ..
Jego mina mówiła sama za siebie . Malowało się na niej wiele emocji , ale przeważała złość ...
- Co to do cholery ma być ?! co wy wyrabiacie ?! jego twarz zrobiła się czerwona , a na jego minie ukazała się złość . Żyły na jego szyi pulsowały i miałam wrażenie , że zaraz wybuchną .
- Bo .. mówił Liam ... Paul wbił w niego wzrok ... myślałam , że zaraz robi w nim dziurę .
- Zamilcz . Powiedział przepełniony wściekłością .... Media już huczą o całej sprawie ... Wręczył mi kilka przypadkowych gazet  , tytuły  mówiły sam za siebie '' SKANDAL , Liam Payne z One Direction zaatakował bezbronnego mieszkańca hotelu '' , '' Z pozoru spokojny , lecz teraz ujawnił swoją prawdziwą twarz . ''  ,  '' Członek popularnego na całym świecie zespołu sprawcą pobicia '' ... , pod każdym z nich widnieje zdjęcie z bójki .
- Wiedziałeś , że wzbudzacie wielką sensacje ... Powinieneś był dbać o swoją reputacje ... NIE POTRZEBUJEMY  TERAZ SKANDALI ... twoje wybryki mogą nam tylko zaszkodzić ... 
- Ale ... przemówił Liam ...
- W tej sytuacji jestem zmuszony przełożyć trasę na czas bliżej nieokreślony . Oznajmił po czym wyszedł ze szpitala . Za nim wstał Marcin ...
- No i po co ci to było ... ? spojrzał na niego obojętnie , po czym jego wzrok skierował się ku mnie i powiedział
- Jeszcze będziesz moja .
- Złamać ci coś jeszcze ?! Krzyknął Liam ...
Marcin rzucił cwaniacką minę i wyszedł .

~ Z perspektywy Nialla ~

Wracałem z Nat. ze spaceru . Byliśmy pochłonięci rozmową , gdy nagle moją uwagę przyciągnął tłum ludzi gromadzący się pod hotelem . Ktoś w tłumie krzyknął  - Patrzcie to Niall , ten z One Direction .  W tym momencie wszyscy zaczęli biec w naszą stronę ... Tłum dziennikarzy i fotoreporterów ... zaczęły sypać się pytania .
- Kim ona jest ? - Co was łączy ? - Ile się znacie ? - Czy to coś poważnego ?  Lecz jedno mnie zdziwiło ...
- Jak wypowiesz się na temat zachowania Liama ?! Nie miałem pojęcia o co chodziło ... miałem nadzieję , że  Payne mi wszystko wyjaśni ..  Złapałem Natalii za rękę zdążyłem wyszeptać jej tylko , żeby trzymała się mnie najmocniej jak potrafi . Po tych słowach zaczęliśmy się przeciskać przez tłum aby jak najszybciej znaleźć się  w hotelu .




~ Z perspektywy Emily ~
Jechałam z babcią samochodem . Na dworze było zimno ... szyby w aucie parowały .  Mijałyśmy kolejne ulice , aż w końcu skręciliśmy .Spodziewałam się , że zaraz wjedziemy na podjazd jednego z domów, a ja ujrzę mojego dziadka, który się do mnie uśmiecha. Jednak babcia zgasiła silnik samochodu pod bramą cmentarza i wysiadła bez słowa. Ruszyłam za nią. Niebo było pokryte chmurami, które szczelnie zakrywały słońce. Szłam za babcią ścieżką biegnącą koło nagrobków z imionami i nazwiskami ludzi. Drzewa pochylały się złowieszczo pod naciskiem wiatru, a krzaki szeleściły złowróżbnie. Mijałam kolejne nagrobki, nie wierząc, że każdy z nich symbolizuje jednego, zmarłego człowieka. Krakanie wron przybierało na sile, kiedy coraz bardziej zapuszczałam się w czeluście cmentarza. Wokół mnie na grobach zmarłych świeciły znicze, które wyglądały jakby było ostatnimi światełkami nadziei, które niedługo się wypalą. Na cmentarzu nie było tłumów, ale i tak można było zauważyć ludzi opłakujących swoich zmarłych bliskich. Nagle babcia przystanęła nad jednym z grobów. Zatrzymałam się tuż za nią, a w moich oczach znalazły się łzy. Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam ... na nagrobku widniał napis Clark Bell zm.13.04.2011 ... Na zawsze w naszej pamięci . Nigdy nie zapomnimy Ciebie . Dla świata byłeś tylko cząstką , dla mnie całym światem . Rozłąka jest naszym losem , spotkanie naszą nadzieją . Boże pozwól im na udział w szczęściu wiecznym . Śmierć to samotność i wolność ostatnia . Kto żyje w sercu tych, którzy pozostają , nie umiera . '  W tym momencie wybuchłam płaczem . Schowałam twarz w dłoniach ...
- Dziecko , ja ... mówiła Grace ...
- Ty już nic nie mów ... wybiegłam z cmentarza  , nie wiedziałam nawet w którą stronę iść ... po prostu biegłam ... byle jak najdalej stąd ,
















__________________________________________________________
Dziękuję Pauli <3 A rozdział dedykuję Weronice , męczyłaś mnie od kilku tygodni i w końcu jest ... mam nadzieję , że się podoba . x
                                                    10 komentarzy = nowy rozdział

10 komentarzy:

  1. Podoba się :D cudowny jest *.* Końcówka smutna. No ale przeżyje :C Pisz następny, czekam z niecierpliwością :) x

    OdpowiedzUsuń
  2. SUPER.!! <33 Czekam na kolejną część. :) Ile będzie części. ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. OMOMOMOMOMOMO thx za dedyka :*** rozdział-fajny ;P ale co będzie z moim "mężem"? xD czekam na nexta! ♥

    ps. sorki za męczarnie ze mną xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Mhrr.. ciekawi mnie wątek Dan i Marcina :D chłopak sobie grabi u naszego Liama xD świetny rozdział :) czekam na następny <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Świtny rozdziała :) +dodaję się do obserwatorów ;)
    Zapraszam http://ilove1directiooon.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. super fabuła i fajnie piszesz :) czekam na następną notkę! zapraszam też na moje blogi z opowiadaniami: o REINKARNACJI http://oknozadomem.blogspot.com/ oraz (nowy!) o One Direction http://i-will-be-ur-man.blogspot.com/ proszę, skomentuj i zaobserwuj :) ja Twojego bloga obserwuję :) Pluton xx

    OdpowiedzUsuń
  8. No rozdział jest super <33 I nie masz za co mi dziękować ; ** Czekam na next ♥

    OdpowiedzUsuń